Naprawdę wszystko jedno
Mówię sobie wszystko jedno
Mówię sobie setki razy
Że naprawdę wszystko jedno
Co się jeszcze mi przydarzy
Bo to zawsze będzie dobre
Będę z tobą bez ciebie
Będę w piekle czy w niebie
Będę neutralna
Będę jak Szwajcaria
Stanę ponad sobą
Zamknę uszy oczy
Oddech za oddechem
Inny punkt widzenia
Rytm natury cisza
Inny stan myślenia
Jestem miękkim woskiem
Jestem plasteliną
To co ze mną robią
Nie jest moja winą
Gdy próbuję jakoś
Stawić temu czoła
Coś za uzdę ciągnie
Coś mnie w sercu woła
Będę neutralna
Będę jak Szwajcaria
Będę szła przez życie
Z podniesioną głową
Oddech za oddechem
Inny punkt widzenia
Rytm natury cisza
Inny stan myślenia
Mówię wszystko jedno
Mówię sobie setki razy
Że naprawdę wszystko jedno
Co się jeszcze mi przydarzy
Bo to zawsze będzie dobre
Będę z tobą bez ciebie
Będę w piekle czy w niebie