Czy pamiętasz (pamięć zawodzi)
Ja pamiętam gdzie święta
Rok w którym żyję twarz prezydenta
Moich przyjaciół znajomych wrogów
Mos wube lady funky znowu
Rozpoczynamy teraz najnowszy wątek
Smutek poniedziałku radość gdy piątek
Początek (tak)
Przypominam sobie myśli moje
To co przeżyłem trudy i znoje
Inne niż twoje ja mam wspomnienia
Sukcesy wzloty radości uniesienia
Przemyślenia czy chcę wprowadzić jakieś zmiany
Taki los jest nam dany nie zdadzą się plany
To polska nie stany więc mówię o polsce
Wymieniam jak cinkciarz złote na dolce
Kończę bo język już się plącze
Ty pomyśl nad sobą ja mikrofon wyłączę
Czy pamiętasz (chyba nie)
Pamięć zawodzi
Jedna rzecz zostaje a inna odchodzi
Czy pamiętasz (chyba nie)
Pamięć zawodzi
Jedna rzecz zostaje a inna odchodzi
Czy pamiętasz (chyba nie)
Pamięć zawodzi
Jedna rzecz zostaje a inna odchodzi
Czy pamiętasz (chyba nie)
Pamięć zawodzi
Jedna rzecz zostaje a inna odchodzi
I nie wraca
W porządku tu nie trzeba obrządku czas zacząć od początku
Liryczne uniesienie by nie zgubić wątku
Bo pamięć jak zawodzi w rymowaniu nie zaszkodzi
Wręcz ochłodzi ochłodzi moje myśli
Chcę by wiedzieli o tym wszyscy (wszyscy)
Że damy mózg na zawsze pozostanie czystym
Bez skazy szarych komórek obrazy
To się zdarzyło wiele razy przepraszam bez urazy
Przecież każdy o tym marzy niech rozważy ten tekst
Bo pamiętam zrobił miły gest na wytrzymałość moich łez
To już było teraz to już wymysł
Uleczył się mój umysł czar nienawiści prysł
Lecz wystarczy że powiesz tylko słowo (słowo)
A moja pamięć obudzi się na nowo
Zregeneruję się na nowo
Czy pamiętasz (jak to było)
Kto pamięta (co się wydarzyło)
Czy pamiętasz (jak to było)
Kto pamięta (co się wydarzyło)
Czy pamiętasz (jak to było)
Kto pamięta (co się wydarzyło)
Czy pamiętasz (jak to było)
Kto pamięta (co się wydarzyło)
I nie wraca
Jak to było dokładnie może ktoś pamięta
Pamięć zawodzi a czas depcze po piętach
To sprawa zamknięta wszyscy wiedzą o tym
Wszyscy znają to wszyscy mają te kłopoty
Każdy chce wiedzieć ale nikt nie pamięta
Normalne bo rzecz jest jasno ujęta
Też jakby pocięta moja pamięć i w głowie
Co było dawniej niech ktoś opowie
Może kiedyś się dowiem jak kiedyś żyłem
Jak wyglądałem gdy się urodziłem
Może przegapiłem straciłem coś z życia
Rzeczy możliwe potem nie do użycia
To nic takiego myślę że nie będzie gorzej
Dzisiaj nie jestem w formie być może (dlaczego)
Kto o tym decyduje
Wydaje się że ktoś tutaj chwyty stosuje
Ktoś kieruje tym co w pamięci zostaje
To było dawno temu dzisiaj cię nie poznaje
Czy pamiętasz (jak to było)
Kto pamięta (co się wydarzyło)
Czy pamiętasz (jak to było)
Kto pamięta (co się wydarzyło)
Czy pamiętasz (jak to było)
Kto pamięta (co się wydarzyło)
Czy pamiętasz (jak to było)
Kto pamięta (co się wydarzyło)
Czy pamiętasz (jak to było)
Kto pamięta (co się wydarzyło)
Czy pamiętasz (jak to było)
Kto pamięta (co się wydarzyło)
Czy pamiętasz (jak to było)
Kto pamięta (co się wydarzyło)
I nie wraca
Właśnie sobie przypomniałem że zupełnie nie pamiętam