Skąd szybują łabędzie
Skąd szybują łabędzie
Lecą nad stawu brzeg
Światem wędruje szczęście
W oczach świeci sięga serc
Świeci rosa na trawie
Ginie z nastaniem dnia
Szczęście odchodzi nagle
Choć miłość jeszcze trwa
Bo miłość mija powoli
Ból nie zmoże jej z dnia na dzień
Powój z różą spleciony
Kryje liściem niejeden cierń
Płyną stawem łabędzie
Wzlecą z nastaniem dnia
Trudno pożegnać szczęście
Gdy miłość jeszcze trwa
Miłość mija powoli
Ból nie zmoże jej w jeden dzień
Łatwiej nagle odchodzić
Trudniej potem samotność znieść
Ulatują łabędzie
Ziemią pomyka cień
Jak zatrzymać szczęście
Gdy miłość kończy się
Jakże zatrzymać miłość
I serce twe