Goracą nocą
Gorącą nocą, pachnącą nocą
Lampiony w liściach drżą
To piękną Inez dziś przemocą
Za wielkiego pana za mąż wydać chcą
Bogate stoły i tłum wesoły
I skoczne tony brzmią
A oczy Inez lśnią jak gwiazdy
Jedni mówią: szczęściem, a drudzy mówią: łzą
I ptak przestraszony nie śpiewa
Choćby w kwiatach stały drzewa
Choćby pachniał mu las
I kwiat nie zakwitnie bez słońca
A dla niej noc się nie kończy
Odkąd nadziei promień zgasł
Ach, czemu odszedłeś
Czym przywabił cię świat, daleki świat?
Trawy tam pachną piękniej
Czulej szepce wiatr?
Ach, wróć, chociaż droga daleka
Nie każ sercu dłużej czekać
Po dziewczynę swą wróć
Ach, czemu odszedłeś
Czym przywabił cię świat, daleki świat?
Trawy tam pachną piękniej
Czulej szepce wiatr?
O, wróć, chociaż droga daleka
Nie każ sercu dłużej czekać
Po dziewczynę swą wróć