Nie udała się miłość
Nie ma sensu długo myśleć po nocy
Zaoszczędźmy sobie żalów i wyznań
Nie pisz listów bo o czym
Lepiej prawdzie spójrz w oczy i przyznaj
Nie udała się miłość też tak bywa
Nie dlatego że była nieprawdziwa
Ale coś nie tak było
Coś się nagle zmieniło
I nieważne kto zawinił ty czy ja
Nie udała się miłość najwyraźniej
Tak zwyczajnie sobie poszła w jakiś dzień
Szukać przyczyn nie warto
Nie poradzisz no cóż
Nie udała się miłość i już
Wstyd niewielki bo nie tylko my jedni
Naszą kartę los przekreślił jak brulion
Tutaj przeszłość tam przyszłość
Że po prostu nie wyszło to trudno
Nie udała się miłość dobrze wiemy
Czy będziemy rozpaczać Nie będziemy
Nie dziwimy się światu
Nie lubimy dramatu
Ostatecznie co się stało Tylko to
Nie udała się miłość jedna więcej
No i pomyśl kto by myślał właśnie nam
Gdzie przyczyna Nie wiemy
Możesz myśleć jak chcesz
Nie udała się miłość sam wiesz
Nie udała się miłość najwyraźniej
Tak zwyczajnie sobie poszła w jakiś dzień
Coraz dalsze wspomnienia
Czas okrywa jak szal
Nie udała się miłość a żal