Pogrom
Głupi szczyl a nie Twój styl
Mój styl robi Ci z mózgu
Mych rymów rzeka niczym
Twych rymów ścieki sam je pij
Głupia cipa udaje VIPa
Niewiadomo kiedy
Może teraz dawaj dawaj
Aninomowo nie przestawaj
Anonimami promuj mój kanał
Z awersji w głowie powstała rana
Jesteś cipa więc będziesz jebana
Hejtera zabijam tu rapem Romana
Jebane ścierwa kurwy i szmaty
Fakty przejrzyste chujowe układy
Żwawo nie panuje za blokiem
Fiat Bravo za rogiem
Jebać jebać kurwiska sprzedajne
Praski Styl CS kompletnie i skrajnie
Ziomek wiesz nie bądź obojętny
Rób co chcesz jeśli jesteś pewny
Chodzi Ponad Kilo to policja łapie dupę
Chuje lecą wkurwy co lubi zabawy
Naturalne ekstra pospolicie super
Pierdolić kondomów z
Jebać społeczniaków tak kiedyś tak i dziś
Podzielone razy 100 razy 100 jebać syf
Jak i wy tak i my tylko trochę inna faza
Posłuchaj tego głosu i razem z nim powtarzaj
Emblemat Firma jedzie z tym bydłem
Zawsze sztywniutko w swojej ekipie
To co mam w bani to moje jazdy
Nie każdy musi kumać tej fazy
Jeśli nie pasi uwierz ja to zrozumiem
Lecz zrozum śmieciu robię to z swym serduchem
Jeśli masz honor hejcie mów prosto w moje oczy
Anonimowo to se możesz lizać dziwkom rowy
Więc won odbij poszła od stada z dala
Takim przestrzałom na odchłodne w mordę wypierdala
Wchodzę na mica jazda z kurwami
W necie są mocni w realu słabi
Się nie podoba nie słuchaj proste
To moje loty do nich dorosłem
Dla mnie to postęp dla Ciebie nic
Do końca życia będziesz gnić
Ci co nic nie robią najwięcej gadają
Tym knebel w mordę niech kurwy zdychają
Uliczny hardcore zasad moc
Na Twoim mózgu stawia kloc
Poczekaj kurwo nadejdzie ta noc
Aż osrasz się i o litość proś
Hejtera nie rozjebana maniera
Anonimowo tu udawać pozera
Hejtera finał to zejście do zera
Firma Cię kurwo z godnością opiera
Możesz się pruć lecz to nic nie da
Nic to nie znaczy gdy pruje się pedał
Nic to nie znaczy jak rapuje dziwka
Nic tu nie może zrobić głupia cipa