krw z krwi [Album]

Andrzej Pieszak, Maciej Szczycinski, Michal Hoffmann, Michal Szturomski

Moja mama nie miała łatwego życia
Zawsze chciała, żebym ja miał łatwiejsze
Ale nie wiem, czy to w ogóle możliwe
Bo jestem jej synem bardzo, totalnie jestem
I o tym jest ta piosenka

Gdyby moja matka uciekła do Stanów, dziś miałbym na imię Matthew
Wszelkie obawy o jutro krylibyśmy pod pozorem uśmiechu
Nie stać by nas było na college, ja byłbym niepopularny w szkole
Ona by zapijała bourbonem grozę kolejnego wieku
Straciłaby posadę podczas redukcji za Reagana
I aż do rządów clowna Trumpa by chodziła zalana
Ja paczki woziłbym w Amazonie, by jakoś z końcem związać koniec
I byśmy wegetowali oboje w projectu czterech ścianach

Moja matka jest Polką, ja mam Michał na imię
Ona piła wódkę, chyba że właśnie jechała na morfinie
I mówiła
Synku, to nie jest kraj dla człowieka wrażliwego
Drży mi, mamo, serce
Uciekaj
Ale mi się nie chce

Gdyby moja matka trafiła do Rosji, dziś miałbym na imię Dmitrij
Studiowałbym filozofio, bo byłbym niezbyt ambitny
Zmartwień by u nas było mnogo, ona by ciągnęła samogon
Z wielką dla zdrowia szkodą, taki russkoj żenszcziny los przykry
Trochę bym pewnie grał w szachy i może nawet znał nuty
Wróciłbym z wojska jako wrak przez diedowszczynu zaszczuty
Ona by hodowała ogórki za miastem, by jakoś przeżyć te czasy straszne
I byłoby dla nas jasne, że prezydentem znów Putin (chuj)

Moja matka jest Polką, ja mam Michał na imię
Ona piła wódkę, chyba że właśnie jechała na morfinie
I mówiła
Synku, to nie jest kraj dla człowieka wrażliwego
Drżą mi, mamo, dłonie
Uciekaj
Ale ja się boję

Gdybym moja matka była Nigeryjką, dziś miałbym na imię Tope
Ona by chlała cienkie piwo, ja miałbym baryłkę na ropę
Gdyby moja matka mieszkała w Japonii, dziś miałbym na imię Hiro
Grane by było sake, nad laptopem z wycieńczenia bym zginął
Gdyby za Portugalczyka wyszła, dziś bym nazywał się Paulo
Ona chowała by po kątach wino, a ja bym życia też nie ogarnął
Bo nawet gdyby została Szwedką, wcale byśmy nie mieli lekko
Ster dzierżąc wszędzie niekrzepko z miną wiecznie niehardą

Moja matka jest Polką, ja mam Michał na imię
Ona piła wódkę, chyba że właśnie jechała na morfinie
I mówiła
Synku, to nie jest kraj dla człowieka wrażliwego
Mamo, kij mi w oko
Uciekaj
Ale nie ma dokąd

Curiosidades sobre la música krw z krwi [Album] del Afro Kolektyw

¿Quién compuso la canción “krw z krwi [Album]” de Afro Kolektyw?
La canción “krw z krwi [Album]” de Afro Kolektyw fue compuesta por Andrzej Pieszak, Maciej Szczycinski, Michal Hoffmann, Michal Szturomski.

Músicas más populares de Afro Kolektyw

Otros artistas de