Opowieść o ginie I
Wojciech Waglewski
Może jutro lub w sobotę
Kiedy tylko ustanie wiatr
A może jutro lub w sobotę
Wyruszę w daleki świat
Za siódmą górą, za siódmą rzeką
Dokonam czynów, o których echo
Opowie
Może jutro lub w sobotę
Kiedy tylko stopnieje śnieg
A może jutro lub w sobotę
Pobiję wszystkich na łeb
I tak sącząc ten gin bez toniku
Gwarzymy, skacząc po dziurach w chodniku
Że jutro....