EVERGREEN (17TRZYSTA)

Te-Tris

Moje miasto tak piękne jak przyjdzie tu lato to kocham Podlasie
I nawet i dla mnie zabraknie metafor by oddać widoków tu klasę
I śmigam sobie tak czasem rower czy z buta po mieście jest runda
I myślę że lepiej pokochać to miejsce niż beczeć i wiecznie się wkurwiać
Mam tu za kumpla tak wielu od beja po stołek burmistrza
Wiesz i nie potrzeba mi serum by gadać jak żyje na co dzień tu z bliska
Może to freestyle rap coś dało przepustkę do sławy
Ale wolę ci nalać tu miarę za wiarę niż wlewać sodówę do bani
Lubię się bawić choć to nie Miami nie Paryż czy światła Las Vegas
Nie bolą mnie tanie browary na plaży gdy ludzie jak miasta agregat
I dla mnie nie ma że Seba że jak nie VIP to cebula
Sam jestem prosto z osiedla choć często z VIP-em się bujam
Już mało kto miewa do Teta tu gula choć wszystko ma rewers i awers
I mówią że bliska tu ciał koszula ja jestem jej asem w rękawie
I nawet nawet jak lecę na listach po moje do góry
To nie zapominam że mam dla tych ulic być ciągle powodem do dumy wiesz

Powiem Ci skąd jestem ja powiedz mi skąd jesteś Ty
Podróże po jednej z map małe miasta wielkie sny
My małe miasta wielkie sny
Jak już w mieście ksywkę masz Te-Tris będzie Evergreen

Powiem Ci skąd jestem ja powiedz mi skąd jesteś Ty
Podróże po jednej z map małe miasta wielkie sny
My małe miasta wielkie sny
Jak już w mieście ksywkę masz Te-Tris będzie Evergreen

Czasem tu siedzę na dupie i bimbam a czasem uciekam najdalej
Bo czasem przydaje się dystans do siebie iczekaj weź Jacka mi nalej
Pamiętasz ten balet po flow nie dla tych co siorbią herbatkę
Połowa tej sceny ci powie jak pije się bimber na molo w Siemiattle
I spoko nie zawsze jest git bywa że zdarzy się lipa
Wtedy znów biorę tu szklankę i kartkę i tak się tu Azyl napisał
Prowadzę rano Gabrysia co rano do szkoły shit
Tu się nie zmienia nic
Znów korytarzy połysk rodzi Teta déjà vu
Nic do ukrycia choć czasem też nie ma miłości
Bo jedni nosiliby Teta na rękach a reszta zamknęła w Choroszczy
Trudno jak nie ma emocji to nie ma tu rapu
A rap to tu siekam na sztosie
I leci tu piona do każdej ekipy co się nie rozmienia na grosze
Proszę jestem
Dziś muszę być jak tego miasta best of
W herbie złoty krzyż pół wilcza kosa
Srebrnej strzały dziecko
Przez to nawet jak lecę na listach po moje do góry
To nie zapominam że mam dla tych ulic być ciągle powodem do dumy

Powiem Ci skąd jestem ja
Powiedz mi skąd jesteś Ty
Podróże po jednej z map
Małe miasta wielkie sny
My małe miasta wielkie sny
Jak już w mieście ksywkę masz Te-Tris będzie Evergreen

Powiem Ci skąd jestem ja powiedz mi skąd jesteś Ty
Podróże po jednej z map małe miasta wielkie sny
My małe miasta wielkie sny
Jak już w mieście ksywkę masz Te-Tris będzie Evergreen

Yea 17-300
Dla wszystkich moich ludzi stąd
Dla wszystkich moich ludzi z Podlasia
Dla wszystkich moich ludzi z całej Polski
Dla moich ludzi na emigracji
Dbaj o swoją ksywkę boy
Zostawię ci miejsce w refrenie na twoją ksywkę
Dbaj o nią buduj ją zostaw coś po sobie jedziesz

Powiem Ci skąd jestem ja powiedz mi skąd jesteś Ty
Podróże po jednej z map małe miasta wielkie sny
My małe miasta wielkie sny
Jak już w mieście ksywkę masz będzie Evergreen
Powiem Ci skąd jestem ja powiedz mi skąd jesteś Ty
Podróże po jednej z map małe miasta wielkie sny
My małe miasta wielkie sny
Jak już w mieście ksywkę masz to niech będzie Evergreen

Curiosidades sobre la música EVERGREEN (17TRZYSTA) del Te-Tris

¿Cuándo fue lanzada la canción “EVERGREEN (17TRZYSTA)” por Te-Tris?
La canción EVERGREEN (17TRZYSTA) fue lanzada en 2017, en el álbum “TRISTAPE”.

Músicas más populares de Te-Tris

Otros artistas de