Pandemonium
Idziesz oblać sukces jak wtedy gdy wszedł ci kupon
I znów przyciągniesz panny które zawsze kupczą dupą
Jak wtedy tak I teraz wiesz że ujdzie ci na sucho
Bo to nie mokra robota a numerek z ciasną suką
Znów poszedłeś w tango jak chłopaki z Bandonegro
Zjesz to ciacho Markiz de Sade nie Olek Fredro
Brak miejsca na uczucia Don Juan pełną gębą
I bez hiszpańskiej muchy pobzykasz dziś na pewno
Seks przed kamerką wszystko wyraziste mocne
Kiedyś tylko przez telefon liczyły się emocje
Nie mówię że zjebał to technologiczny postęp
Lecz najbardziej wartościowe są historie miłosne
Masz to już za sobą robiąc z siebie skurwysyna
Gdy pytała jak Annie Lennox kim jest ta dziewczyna
A ty tylko z nią sypiałeś nie znając jej imienia
I porzucasz ukochaną znów idziesz się najebać
W tym klubie zdobywałem głównie dwa rodzaje kobiet
To mała dziwka i piękna kurwa
W tym klubie zarywałem większość nocy człowiek
Przeważnie ostro chlałem i lubiłem się wydurniać
W tym klubie zdobywałem głównie dwa rodzaje kobiet
To mała dziwka i piękna kurwa
W tym klubie zarywałem większość nocy człowiek
Przeważnie ostro chlałem i lubiłem się wydurniać
Choć zdążyłeś się zaręczyć to nadal w gronie szerszym
Miałeś je na pęczki bo w temacie damsko męskim
Nie chciałeś odpuścić dla tej jedynej niestety
Bo w miarę jedzenie przecież rośnie apetyt
Chociaż wcześniej zostawiłeś żonę dla tej kobiety
Teraz fokus na kolejną i te chore podniety
Wydzwaniasz taryfę i obierasz kurs na miasto
W poszukiwaniu szczęścia z niejedną gorącą laską
Jak urodzony łowca znów kolejna w potrzasku
W temacie uzależnień poniosłeś niejedno fiasko
W pogoni za króliczkiem chcesz mieć ciasto jeść ciastko
Mają z tobą przejebane jak z Jimem Pamela Courson
Single mają prościej niby powód do radości
Zamiast miłości bez seksu wolą seks bez miłości
Tu nie ma co pierdolić bo lubiłem coś wymacać
Niż spędzić większość życia z ręką we własnych gaciach
W tym klubie zdobywałem głównie dwa rodzaje kobiet
To mała dziwka i piękna kurwa
W tym klubie zarywałem większość nocy człowiek
Przeważnie ostro chlałem i lubiłem się wydurniać
W tym klubie zdobywałem głównie dwa rodzaje kobiet
To mała dziwka i piękna kurwa
W tym klubie zarywałem większość nocy człowiek
Przeważnie ostro chlałem i lubiłem się wydurniać