Piszę O Tym Samym
[Zwrotka 1]
Jestem taki sam, i myślę o tym samym
Czuje się nie swój, choć nie sprzedałem się jeszcze
Ostatnio boli głowa, lecz to nie przez xany
Ostatnio za często me smutki spadają z deszczem
Chyba ciut uzależniłem się od sławy
Doświadczam tego gdy spaceruje po mieście
Chciałbym tak jak kiedyś napić się zimnej kawy
Nie myśleć za dużo, zawsze pisać szczerze
[Refren]
Dajcie dojrzeć mi
Chce w końcu to obejść
Dobrą drogą iść
To nie takie proste
Znowu liczę dni
Do tych w których dorosnę
Piszę o tym samym
Wiem że to żałosne (x2)
[Zwrotka 2]
A to żaden postęp
Kiedy stoję w miejscu, na palącym się mościе
A to żaden postęp
Kiedy zamykam kłódkę, no bo boję się odejść
To niе takie proste
Gdy kłódka zardzewieje, umysłu nie otworzę
To nie będzie proste
Zamiast plażą iść, płynę słonym morzem
[Refren]
Dajcie dojrzeć mi
Chce w końcu to obejść
Dobrą drogą iść
To nie takie proste
Znowu liczę dni
Do tych w których dorosnę
Piszę o tym samym
Wiem że to żałosne (x2)
(A to żaden postęp, a to żaden postęp...)
[Refren]
Dajcie dojrzeć mi
Chce w końcu to obejść
Dobrą drogą iść
To nie takie proste
Znowu liczę dni
Do tych w których dorosnę
Piszę o tym samym
Wiem że to żałosne (x2)