Bez księżyca
W środku nocy bez księżyca
Grzeszną woń wdychają kwiaty
Czemu płaczą czarownice
Sypiąc lubczyk sypiąc lubczyk do herbaty
W środku nocy bez księżyca
Ktoś miłosne łóżko ścieli
Tańczą tańczą czarownice
Wokół panny wokół panny wiolonczeli
W środku nocy bez księżyca
Mamrotania i westchnienia
To wzdychają czarownice
To przez sen to przez sen mamrocze ziemia
W środku lata w środku nocy
Głową w dół spadają mewy
Wiolonczela czesze włosy
Po omacku po omacku rosną drzewa
W środku lata w środku nocy
Czarownice łzy westchnienia
Zapuściła swoje włosy
W moją pamięć w moją pamięć wiolonczela