Ponad miastem

Spójrz tam musisz być jak tam ponad miastem
Gwiazda co świeci choć kiedyś zgaśnie
Każdy z nas stanowi też taką gwiazdę
Od Ciebie zależy jak ta będzie jaśnieć swym blaskiem

Dzień po dniu
Ty dni nie liczysz ale ile ich już
To dla mnie motywacja aby dalej iść
Ty też rusz nie zwlekaj
Samo nic nie przyjdzie więc na to nie czekaj
Ta rada nadal ma moc i pokłada w tobie
Ku Twej osobie dziś mówię musisz iść
Odrzuć nienawiść swe marzenie ziść
Lekko jak liście co na wietrze
Przemierza powietrze
Bez zawahania cienia bez momentów w których myślą
Mogłoby
Teraz tylko Ty powiedz sobie czy warto by podjąć warianty
Zrozumiesz karę boską wyzbyć się nienawiści
Nieść nowinę radosną i przebaczenie bliźnim
By dziś iść tam i dziś iść tam

Spójrz tam musisz być jak tam ponad miastem
Gwiazda co świeci choć kiedyś zgaśnie
Każdy z nas stanowi też taką gwiazdę
Od Ciebie zależy jak ta będzie jaśnieć swym blaskiem

I jeden dzień w którym każdy z nas poparłby warianty
Ja tu a tam ty z kolei tam widzimy tamtych
W tym osób żadnych praktykujących owe prawdy
W tym żadnych osób które by czyniły w ten sposób
Śnił mi się dzień w którym ten rym to da do głowy
Może dzień nowy przyniesie czas założeniowy
Ta nadzieja nazywa się oka idea
Nie mówię że ja do końca wypełniam ją
Jeden znaczy wiele
Zamiast wrogiem może przyjacielem
A powiem lepiej
Jeśli chcesz zmienić świat to zacznij od siebie od tak no to zacznij od tak