Cyganka
Za tydzień za dzień odejdę odfrunę
Walizki spakuję i już
Oto ja cała ja
Nie kupuj mi nic nowego drogiego
Ważnego bo przecież ty wiesz
Potrwa to dzień lub dwa
Dzień lub dwa dzień lub dwa
Nie dziw że o mnie w miasteczku złych plotek jest moc
Co mi tam
Oczy mam czarne i włosy mam czarne jak noc
Co mi tam
Cyganka Cyganka
Tak mówią już o mnie na mieście
A ja nie wiem już jak to tam ze mną jest
Z Cyganką z Cyganką
Panowie wy ślubu nie bierzcie
Na cóż wam taki gest
Taki gest śmieszny gest
Tak chciałabym dziś zatęsknić pokochać
Polubić na wieki na mur
Oto ja cała ja
Tak chciałabym dziś zapłakać zaśpiewać
Zanucić nie w moll tylko w dur
A już po czterech dniach
Wzywa mnie wielki świat
Nie dziw że o mnie w miasteczku złych plotek jest moc
Co mi tam
Oczy mam czarne i włosy mam czarne jak noc
Co mi tam
Cyganka Cyganka
Tak mówią już o mnie na mieście
A ja nie wiem już jak to tam ze mną jest
Z Cyganką z Cyganką
Panowie wy ślubu nie bierzcie
Na cóż wam taki gest