TRIP
[Intro]
Jak mi się coś nie podoba to powiem to wprost
Jak mi się coś nie podoba to powiem to wprost
Jak mi się coś nie podoba to powiem to wprost
Jak mi się coś nie podoba to powiem to wprost
Jak mi się coś nie podoba to powiem to wprost
Jak mi się coś nie podoba to powiem to wprost
[Zwrotka]
Nie powinienem chyba tego pisać
Z rodziną nie pojadę już na trip a
Może by była spoko impra
No a obok szybkie auta
I wujek Tomek nas zawiezie na przejażdżkę
RS6-tką, było fajnie, było fajnie ale minęło
Do 6 rano z Grześkiem, a od północy się zaczęło
I do Tatralandii w dzień bym pojechał, popływał w noc
W bagażniku pełno koców, albo na Boomerangu
Albo na pontonach gdzie z tatą i wujkiem pierwszy zakręt - wywaleni
Dajcie mi powód żebym mógł się ucieszyć
Bo ciągle wspominam, ale to stare rzeczy
Albo Energylandia, albo nie wiem park pokoju
Wszędzie zostawiliśmy historię, lubię jak jesteśmy razem
Choć czasem się wytwarzają komplikacje, ale i tak fajnie
Choć to przeszłość, ciekawe na co nam przyjdzie
To trochę dziwne wiesz to, że lubię stare rzeczy i nie chodzi o rzeczy
Chodzi o historię na przykład; pierwszy zakręt - wywaleni
Lecz nie postoją szybkie auta
Wujek nas nie zawiezie i zamknięta Tatralandia
W bagażnikach nie ma koców, a Grzesiek o 6 śpi
Szkoda że tak może wyglądać nasz kolejny trip