Biba Nielada
Ja mówię ci ty mówisz mi ja mówię ci
Co mówisz mi ja mówię ci weź ją potańczyć
Ja mówię ci ty mówisz mi ja mówię ci
Co mówisz mi Ja mówię ci ej Luta powiedz im
Kręć się i tańcz wyrzuć swoje smutki precz
Dzisiaj jest ta noc szkoda łez
Kręć się i tańcz radość to dobra jest rzecz
Szarych dni nadszedł już kres
Yo bo to jest biba nielada
Z paczek leci flow gęsty jak marmolada
Jesteś na parkiecie to się dobrze składa
Bo temperatura tutaj nigdy nie spada nie
A to jest biba nielada
Z paczek leci flow gęsty jak marmolada
Jesteś na parkiecie to się kręć i nie gadaj
Bo temperatura tutaj nigdy nie spada nie
A ty kręć się kręć się kręć się i klaszcz w ręce
Zabieram ciebie na rejs na raggamuffin dziś okręcie
Jadę na tym rytmie patrz ja trzymam go za lejce
A reszta nawijaczy niech ustawia się w kolejce
Kręć się kręć się kręć się aż do rana
Ja patrzę tutaj cała wiara jest już zebrana
Każdy jeden człowiek tu na twarzy ma banana
Wow chwal imię Pana
Kręć się i tańcz wyrzuć swoje smutki precz
Dzisiaj jest ta noc szkoda łez
Kręć się i tańcz radość to dobra jest rzecz
Szarych dni nadszedł już kres
Yo bo to jest biba nie lada
Z paczek leci flow gęsty jak marmolada
Jesteś na parkiecie to się dobrze składa
Bo temperatura tutaj nigdy nie spada nie
A to jest biba nie lada
Z paczek leci flow gęsty jak marmolada
Jesteś na parkiecie to się kręć i nie gadaj
Bo temperatura tutaj nigdy nie spada nie
To jest do każdej gyal co chce zacieszać z nami
Kiedy wchodzisz na bal to tylko by się ostro bawić
Nie maluj się jak clown tu sami naturalni
Poczujesz lekki rausz przełamiemy kilka granic
Mój biceps to nie stal to już dawno mnie nie martwi
Gdy zobaczyłem sam na to leci tylko barbie
Nie lubię takich dam wokól nich się kręcą karki
Wcale nie szukam zwady szukam tylko dobre party
Chodź z nami u nas dobre nawet przerwy między numerami
Gęsty flow spływa na parkiety strumieniami
Ej ja świecę i nie zdobią mnie złote kajdany
Ziom dawaj z nami
Bo to jest biba nielada
Z paczek leci flow gęsty jak marmolada
Jesteś na parkiecie to się dobrze składa
Bo temperatura tutaj nigdy nie spada nie
A to jest biba nielada
Z paczek leci flow gęsty jak marmolada
Jesteś na parkiecie to się kręć i nie gadaj
Bo temperatura tutaj nigdy nie spada nie
Więc podbij tutaj teraz nie graj eleganta
Ej ziomek ja tu kręcę zacieszymy blanta
Od tych dźwięków wibruje dzisiaj cały cały kraj
Po trzy kilo tu na stronę budujemy bassowy raj
Ej popatrz jak każdy swoje ciało tu wygina
Elegancik w gajerze na szpilkach dziewczyna
Robi się mokro i gorąco gdy do przodu beat gna
Więc niech zapłonie noc ta yo
Laj la la laj kolejną nutę DJ gra
Wszyscy wysoko niesie nas dobra fala
Bracie wiesz że to EastWest Rockers znowu nawija
Każda panna tu na miejscu niech na parkiet zawija
Więc nie stój ziom nie bój nadlatuje beatu rój
Się nie psuj tylko czuj zacieszamy dobrze w chuj
Atakuje cię z nienacka seria z naszych głośników
Można przekraczać dziś prędkość bez mandatu
Bo to jest biba nielada
Z paczek leci flow gęsty jak marmolada
Jesteś na parkiecie to się dobrze składa
Bo temperatura tutaj nigdy nie spada nie
A to jest biba nielada
Z paczek leci flow gęsty jak marmolada
Jesteś na parkiecie to się kręć i nie gadaj
Bo temperatura tutaj nigdy nie spada nie