Kogo Zechcę Tego Mam [Album]
Mam już tego dość
Znowu nie ten gość
Znowu nietrafiony chłop
Jaki wniosek stąd?
W czym popełniam błąd?
Ile jeszcze takich wtop?
Kręcą się panowie, chodzą wkoło mi po głowie
Tacy, że masakra, mówię Wam
Kogo zechcę, tego mam
Ale co się trafi facet, znów go tracę
Kogo zechcę, tego mam
Ale co się trafi chłopak, znowu wtopa!
Ktoś powiedział, że
Blisko szuka się
Jaki ojciec, taki mąż!
A mój tata sam
Raczej szajbę ma
Więc tak samo trafiam ja!
Kręcą się panowie, chodzą wkoło mi po głowie
Tacy, że masakra, mówię Wam
Kogo zechcę, tego mam
Ale co się trafi facet, znów go tracę
Kogo zechcę, tego mam
Ale co się trafi chłopak, znowu wtopa!
Tak, tak, no wiesz, to jest możliwe
Że jestem zaprogramowana jakoś dziedzicznie!
No coś Ty?
A to na jakiegoś trafię, to znowu jakiś pijak albo babiarz, albo
Bóg wie co po prostu na normalnych w ogóle nie zwracam uwagi, podobają mi się
Ale jak?!
Potem kolejna tragedia, i tak w koło no i wiesz
No nie, tak
Kogo zechcę, tego mam
Ale co się trafi facet, znów go tracę
Kogo zechcę, tego mam
Ale co się trafi chłopak, znowu wtopa
Kogo zechcę, tego mam
Ale co się trafi facet, znów go tracę
Kogo zechcę, tego mam
Ale co się trafi chłopak, znowu wtopa