Wielki Zen
Jesteśmy wielcy
Jak domy szklane
Jak firmy znane
Jak z giełdy dane
Jesteśmy mądrzy
Jak wszystkie wzory
Jak w sądach spory
Jak wyścig chory
A na to wszystko z góry patrzy wielki zen
Z uśmiechem mruży oczy marszczy czoło swe
Bo wie co w mądrych głowach może nam się tlić
Pytanie co ważniejsze dla nas mieć czy być
A tutaj strach rządzi całym światem
Brat gardzi swoim bratem
Fałsz szuka miejsca w każdym z nas
Szmal lata nad głowami
Szał w necie włada nami
Nic nie zostało z dawnych prawd
Jesteśmy piękni
Jak słońce jasne
Jak porsche własne
Jak szparki ciasne
Jesteśmy silni
Jak w kuźni młoty
Jak zimne poty
Jak szał idioty
A na to wszystko z góry patrzy wielki zen
Z uśmiechem mruży oczy marszczy czoło swe
Bo wie co w mądrych głowach może nam się tlić
Pytanie co ważniejsze dla nas mieć czy być
A tutaj strach rządzi całym światem
Brat gardzi swoim bratem
Fałsz szuka miejsca w każdym z nas
Szmal lata nad głowami
Szał w necie włada nami
Nic nie zostało z dawnych prawd