Coś o tobie

Ktoś ciągle mówi mi że śpiewam jak Kim
Z kiepskiego porno film zamknij mordę tam masz drzwi
Rozjebie ci twój świat i będziesz śpiewał wspak
Bo każdy o tym wie że nowe lepsze jest

Słuchać to pizdy ja ponad wszystkim
Nowy król topu przed tobą błyszczy
Zamknąć już pyski zająć się swoim
Popatrz na siebie durniu bez szkoły
Zanim coś powiesz zastanów się kurwa
Nie rób z dobrego chłopaka znów durnia
Nie zawsze jest wszystko przyjemne dla ucha
Nie podoba ci się spierdalaj nie słuchaj

Masz głos jak dziwka ej wiesz posłuchaj
Najchętniej to bym cię szmato wyruchał
To diss dla tych którzy nie doceniają
To diss dla wszystkich którzy się wywyższają
Jak się czujesz słuchając kawałek
Do ciebie mówię czy obok to daje
Nikt się nie poczuwa na pewno wtedy
Zastanów się dwa razy zanim coś powiesz

Wciąż powtarzają mi co robisz to jest kicz
Ja jebie twoje ja chodź tu do mnie sra lalala
Czy myślisz sobie że ja przejmę się
Ze znów napiszesz mi ty pedale idź w chuj idź

Nikt cię nie zmusza możesz wyłączyć
W sumie to zgaś to nim się wykończysz
Albo przesłuchaj do końca tych słów
Bo piszesz pierdolisz a sam robisz gówno
Mucha nie siada gdy ty piszesz wiersza
A jakoś nikt tego nie słucha po pierwsze
Po drugie lepiej byś w środku niż pierwszy
Przestań dokuczać gdy nie jesteś lepszy

Masz głos jak dziwka ej weź posłuchaj
Najchętniej to bym cię szmato wyruchał
To dis dla tych którzy nie doceniają
To dis dla wszystkich którzy się wywyższają
Jak się czujesz słuchając kawałek
Do ciebie mówię czy obok to daje
Nikt się nie poczuwa na pewno wtedy
Zastanów się dwa razy zanim coś powiesz

Komentuj ile chcesz ja mam to gdzieś
Jak chcesz zaśpiewam ci aż ci jaja zmiękną dziś
I jeszcze kilka słów spierdalaj znów
Bo gdy przychodzi noc ty chowasz się pod koc

Tu jest chociaż pasja i styl własny zrozum
U ciebie jest wszystko mylne na pozór
Ty robisz hardcor i nie chcesz nic zmieniać
Postaraj się pizdo z czasem doceniać
Dziś nie wymyślisz że na to zasłużył
Nie wiem a może w ten sposób ci ulży
Powiedz mu w twarz że chory jest pacjent
Zastanów się czy na pewno masz racje

Masz głos jak dziwka ej weź posłuchaj
Najchętniej to bym cię szmato wyruchał
To diss dla tych którzy nie doceniają
To diss dla wszystkich którzy się wywyższają
Jak się czujesz słuchając kawałek
Do ciebie mówię czy obok to daje
Nikt się nie poczuwa na pewno wtedy
Zastanów się dwa razy zanim coś powiesz

Masz głos jak dziwka ej weź posłuchaj
Najchętniej to bym cię szmato wyruchał
To diss dla tych którzy nie doceniają
To diss dla wszystkich którzy się wywyższają
Jak się czujesz słuchając kawałek
Do ciebie mówię czy obok to daje
Nikt się nie poczuwa na pewno wtedy
Zastanów się dwa razy zanim coś powiesz

Masz głos jak dziwka ej weź posłuchaj
Najchętniej to bym cię szmato wyruchał
To dis dla tych którzy nie doceniają
To dis dla wszystkich którzy się wywyższają