Podejdź tu
Podejdź tu myśli na stół nie bój się obnaż je
Trzeba zrobić krok w przód nie w bok
Zrób wreszcie postępy
Uwierz w Pana zastępy
Przestań się wahać przestań udawać
Postąp mądrze zrozum że nie jest dobrze
Sidła obojętności zacisną się w złości
Każdy to widzi że się boisz sprzeciwić
Wyjdź na szlak choć mapy brak
Tam ujrzysz Tego
Niewidzialnego
Zrozum fakt Pan daje ci znak
Jeżeli strach porzucisz
Do życia się obudzisz
Ciasny świat pełen krat
Ludzie to samo zło
Życie to gra gonitwa trwa
Tak mnie uczono tak mi to wpojono
Jestem jak inni to oni są winni
Tak leniwie się usprawiedliwię
Dosyć już walki czas na morał tej bajki
Szukasz błędów na niebie a lepiej zacznij od siebie