Patrz na mnie
[Intro]
Ripkanashi don't be sad
[Refren]
Chciałbym, żebyś mogła zostać
Nie uciekaj, ile można
Nie wiem czy samemu sprostam
Nie wiem czy samemu sprostam
Trochę w nocy dzisiaj zimno
Robi się powoli widno
Nie chce pewnego dnia obudzić się całkiem sam
[Zwrotka]
Deszcz znów pada za szybami, nawet nie słyszę się
Nikt nie słyszy moich wołań, świat chce zagłuszyć mnie
Cicho płaczę zakrywając twarz, nie wiem jak czuć
Nie potrafię już rozmawiać korzystając ze słów
Mogę wszystko zmienić przecież wiesz
Chce wymazać te wspomnienia, kiedy było nam źle
Chce cię mieć przy sobie kiedy będę wielki
Nie martw się, ja zakończę nasze męki
Chciałbym pozostawić to i biеc
Razem z tobą, tylko z tobą jakby nie istniał kres
Proszę popatrz na mniе kiedy będę wielki
Ja i ty jak w bajce będziemy bezpieczni
Już pusto, w głowie tylko ty i ja
Za krótko, nie wiem kiedy zleciał ten czas
Już późno, widzę w twoim oku blask
Spójrz w lustro, ale nie zobaczysz tam nas
[Refren]
Chciałbym żebyś mogła zostać
Nie uciekaj, ile można
Nie wiem czy samemu sprostam
Nie wiem czy samemu sprostam
Trochę w nocy dzisiaj zimno
Robi się powoli widno
Nie chce pewnego dnia obudzić się całkiem sam