Taka jakby autobiografia

Kurwa
Tak mało o mnie na tej płycie
Opisze tobie krótko moje życie
Tak mało tutaj o mnie patrzę w świat nasz
Oni na zasadach ramy wyjebało tak aż
Do domu to mnie wozi Uber taxa
Kiedy najebany wracam a już punkt 12
Plasterek w mej kieszeni mówię to po last one
Nie czuję bliskości czas mi mija szybko bo to last time
Chuj mnie obchodzi co dodajesz tu do tego zwrotu Quiet raper
Quiet raper nagrał płytę mówi że zasypia z katem
Ona miała spoko kota jego imię Baśka
Ja już mowie basta to autobiografia a nie hot szesnastka
Oszukuje sam się ale sam sobie wybaczam
Plama na T shircie jadłem ostatnio kumkwata
Wyjebane w świat nasz
Dusza leci jak twój serial kiedy mówisz last one
Na głupotę podają mi psychotropy
Nie chciałem tu tego syfu ale wezmę kto zabroni
Jestem tak w pogoni
Bawię się tu w berka sam ze sobą nie wiem kto z nas goni
Nie wiem kto z nas goni bawię się tu w berka sam ze sobą
Jestem tak w pogoni kto zabroni
Chciałem ten syf mieć i dostanę
Będą nekrologi

O kurwa
Bród i syf na podwórkach
Kto w tym ugra
Czarny but piękna trumna
O kurwa
Bród i syf na podwórkach
Kto w tym ugra
Czarny strój piękna trumna

Płaczące dzieci no i nastolatki
Szybka zwrota a słyszałem nieraz Quiet pastisz
Pokaz co potrafisz
Oprócz picia wódy i pisania „aw słodziaki"
Komentarze pod zdjęciami czytam już ze łzami ludzie są memami
Czasem oszukujesz bliskich żeby humor im poprawić
A tak między nami to już skończyłem to pisać
Teraz poświęcam ci parę wersów bo to styl unikat
Weź już kurwo zamknij mordę idź obrabiać typa
Taki masz styl życia
Żyje się tu raz a ty sama robisz gówno z życia jak na ryju syfa
Oj przepraszam dobra już nie wnikam