Zuza
Nie proszę Cię o miłość bo wiem
O miłość muszę walczyć sam
Nie proszę o szansę bo wiem
Na szansę muszę zasłużyć sam
Ale błagam Cię niech świat
Nigdy nie słyszy Twoich kroków
No i błagam Cię nie mów że
Życie takie bywa takie jest
Jak chcesz będę nosił Cię nad ziemią
Tylko powiedz a uniosę Cię nad ziemią
Na razie stoję z daleka
I patrzę i czekam
A ty susłem sobie śpij
Cudownie
Susłem sobie śnij
Cudowna
Susłem sobie śpij
Cudownie
Susłem sobie śnij
Nie poganiam nie pospieszam
Wiem jak łatwo jest spłoszyć Cię
I choć miałem być cierpliwy dobrze wiesz
Nie działa żaden mój plan nie
Tylko proszę Cię niech świat
Nigdy nie słyszy Twoich kroków
No i błagam nie mów że
Życie takie bywa takie jest
Jak chcesz ja uniosę Cię nad ziemią
Tylko powiedz a będę nosił Cię nad ziemią
Na razie stoję z daleka
I patrzę i czekam
Jak Ty susłem sobie śpisz
Cudownie
Susłem sobie śnisz
Cudowna
Susłem sobie śpisz
Cudownie
Susłem sobie śnisz
Cudowna
Susłem sobie śpij
Cudownie
Susłem sobie śnij
Susłem sobie śpij
Cudowna
Susłem sobie śpij
Susłem sobie śpij