Nie zwalniam tempa

Tekst za tekstem
Czas wspinać się
Na Wyższy szczebel
Przed nami
Przyszłość pisana myślami
Motywacja wielką rzeczą
Ona odcina te złe myśli
Porażka nie jest końcem
Zawsze trzeba się podnieść
Los jest losem Lotto
To tak jak trafić szóstke
Nie przejmuj się innymi
Pomyśl trzeba coś zmienić
Odcinjąc się od wrogów
Wiele pomoże ci to w Osiągnieciu celu
O którym cały czas myślisz
Nie zrażaj się już na początku
Pomyśl jakby fajnie było
Zamknąć stary rozdział-otworzyć nowy
Tym razem hardkorowy
Tylko śmierć
Tylko ona może nas zatrzymać ziomal
Raz świeci słońce raz pada deszcz
Weź to ziomek na logike bierz
Przechodzi po ciele dreszcz
Moje track'i będą lepsze
Z dnia na dzień włożę w to cały wysiłek

O.Z.Z.Y
Motywacją jest właśnie ten rap
To moje słowa i mój świat
Nie zwalniam tempa
To jest właśnie ta potęga
Odliczam czas do następnego wejścia

Nie jestem ateistą
Jestem osobą wierzącą
Być może Bóg dał mi szansę
Bym leciał dalej uparcie
Przed siebie nie oglądając się
Skierować wzrok do przodu
Biec po swoje to co moje
Nie odbierzesz tego ziomuś
Ciężka praca i wysiłek
Może w końcu się opłacą
Nie liczę na zbyt wiele
Długa droga przede mną
Życie samo mnie zweryfikuje
Tak jak nas wszystkich
Może nie zrobię huku
Jak zrobił to Eazy E
Pierdole hejterów
Wysuwam palec wskazujący
Skierowany wprost na wszystkich
Którzy źle mi życzą ziomuś
Chyba faktycznie jak nawijali mi
Trzeba być ostrym skurwielem
Wtedy Świat odpuści mi
Postanowienie już jest
Czas na realizację także wiesz
Pakuje walizki i przenoszę się

O.Z.Z.Y
Motywacją jest właśnie ten rap
To moje słowa i mój świat
Nie zwalniam tempa
To jest właśnie ta potęga
Odliczam czas do następnego wejścia