Bez zmian [Album]

Adam Ostrowski

Te same adresy, SMS-y zamiast rozmów
Jak ktoś teraz z tobą pisze to ode mnie pozdrów (siema)
Tam na końcu bloku stoi ławka
Siedzę sobie, obserwuję, jaka wokół sytuacja

Sam na sam ze sobą, życie, kartka
Analogowo piszę wersy w starym stylu; interakcja
Nieopodal była knajpa, melina, ta
Wieczorami chodziliśmy tam na bilard

Tani browar, sztuki, blanty, flow, dobry klimat
I tak powstał w sumie Jazz w Wolnych Chwilach
Aleksandrowska, ktoś zgasił Chemikolor
Chyba ten sam co wieżowce nam uwalił na różowo

Ponoć do dziś ciężko ziomkom się pogodzić
Jak masz bekę to się kłócą, że to kolor łososiowy
Wszystko sztywno i prawilnie
Traktowaliśmy hip-hop jak religię

Tu nie było dziewic, dopóki nie wypuścił mojito Kinley
Osiedle, dragi, seks i nic ziom okazyjnie
TOD, ŁDZ, lewe interesy, szara strefa
Masz przejebanе jak przećpałeś hajs dla szefa; tеmat rzeka

Ja na ławce dalej piszę pod ten bit
Nowa era, inne czasy (i nie zmienia się nic)

A tu się nie zmienia nic
A tu się nie zmienia nic
A tu się nie zmienia nic
A tu się nie zmienia nic

Na tej ławce nagraliśmy skit do Tabasko (ŁDZ to czas dla nas!)
Trąca dziś to nostalgią
Nocą wbijałem na balkon z lolkiem i ze szklanką
Z długopisem i kartką

Bit tak napierdalał z okien, że sąsiedzi dzwonili po patrol
Dzięki nim nie miałem nigdy problemów z inspiracją
Tak siedzę sobie, jakoś pusto tu
Bym podpalił ten wieżowiec, weź się uspokój

Nie ma życia bez atrakcji
Choć na pierwszym ta sama baba wciąż wystawia swojego ryja zza firanki
Trzy dekady czeka aż coś się wydarzy
Bo przespała jak opierdalali auta pod oknami

Jej nie było jak leciały butelki z benzyną
Psy ze strachu nas nazwały potem małą Hiroshimą
Widać można, 94 Killafornia
Gdyby ściany mogły mówić to by też ciągnęły z bonga

Ta, spokój miasta, peryferie
Nie jestem Jezusem, żebyś musiał wierzyć we mnie
Chociaż może kiedy leję też zamieniam, ale wino w wodę
Za stary na kaca, a za młody, żeby polec
I tak tworzę na kolanie tekstów w wersach szkic
Tylko ławka, bloki, hip-hop (i nie zmienia się nic)

A tu się nie zmienia nic
A tu się nie zmienia nic
A tu się nie zmienia nic
A tu się nie zmienia nic

Curiosidades sobre la música Bez zmian [Album] del O.S.T.R.

¿Quién compuso la canción “Bez zmian [Album]” de O.S.T.R.?
La canción “Bez zmian [Album]” de O.S.T.R. fue compuesta por Adam Ostrowski.

Músicas más populares de O.S.T.R.

Otros artistas de