Mamusiu...
Mamusiu nie płacz wszystko będzie dobrze
Bo mamusiu ty wychowałaś lwa a nie owcę
Mamusiu wybacz ten stres nieprzespane noce
Mamusiu ja z tych problemów nas wszystkich wyciągnę
Mamusiu nie płacz wszystko będzie dobrze
Bo mamusiu ty wychowałaś lwa a nie owcę
Mamusiu wybacz ten stres nieprzespane noce
Mamusiu ja z tych problemów nas wszystkich wyciągnę
Jedyne co chciałem to żebyś ze mnie była dumna
Bóg jeden wie że w Twoich modlitwach zasługa
Tego że nie skończyłem na dnie
Na przekór wszystkim co życzyli mi źle bo coraz wyżej się pnę
Kocham to życie
A gniew wyrzucam w muzyce przez wers unikam kłopotów już wie e em
Że Ci koledzy z ławki nadal tam będą
Lata mijają oni nadal tam będą
Lata mijają a ty nadal najpiękniejszą
Mamusiu w mym sercu masz przestrzeń największą
Co bym nie zrobił ja wiem to i tak tylko mały cień
Twojego poświęcenia dla mnie
Co bym nie zrobił ja wiem to i tak tylko mały cień
Twojego poświęcenia dla mnie
Mamusiu nie płacz wszystko będzie dobrze
Bo mamusiu ty wychowałaś lwa a nie owcę
Mamusiu wybacz ten stres nieprzespane noce
Mamusiu ja z tych problemów nas wszystkich wyciągnę
Mamusiu nie płacz wszystko będzie dobrze
Bo mamusiu ty wychowałaś lwa a nie owcę
Mamusiu wybacz ten stres nieprzespane noce
Mamusiu ja z tych problemów nas wszystkich wyciągnę
Co bym nie zrobił ja wiem to i tak tylko mały cień
Twojego poświęcenia dla mnie
Twojego poświęcenia dla mnie