Musimy przetrwać
Bo to wszystko jest po to
Aby spotkać się nocą
Pożonglować głupotą
I w końcu wstać
Po to cały ten teatr
Niedomówień i petard
Ciągłych przeciągania lin
By wybuchnąć w mig
Po co nam te westchnienia?
Wiedzy, szmat, doświadczenia
I system nasz
Który będzie rósł i przyspieszał
I w kółko nam zmieniał
Cały świat
W którym każdy
Wierzy, że coś ma
W którym każdy
Wierzy, że coś ma
Nas tylko musi być więcej
Nas musi być częściej
My musimy przetrwać
Nas musi być
Nas tylko musi być więcej
Nas musi być częściej
My musimy przetrwać
Nas musi być
Po co na księżyc zmykać
I planety zdobywać
No po co nam?
Po co dbać nam o Wszechświat
Po co szukać w tych treściach
Powiem Wam!
Nas tylko musi być więcej
Nas musi być częściej
My musimy przetrwać
Nas musi być
Może całkiem przypadkiem
Przed koniecznym upadkiem
Podniesiemy się z ziemi
Cudownie ocaleni
Spojrzymy ku górze
A tam w czarnej dziurze
To wszystko co dzisiaj wydaje się nieważne
To wszystko co jest dla Was zbyt straszne
To wszystko co bywa dziś tak ulotne
To wszystko do czego dzisiaj jest niepodobne