Gdziekolwiek

[Zwrotka 1: Monika Wydrzyńska & Kuba Badach]
Moglibyśmy kiedyś pójść
Tam gdzie poniosą nas oczy
Nie weźmiemy telefonów
Ja wygrzebię z piwnicy piknikowy koszyk

Moglibyśmy może kiedyś
W poniedziałek uciec z pracy
Wybrać miasto z mijanych znaków
I pojechać tam bez bagaży

[Refren: Monika Wydrzyńska & Kuba Badach x2]
Gdziekolwiek, cokolwiek
Z Tobą mogę
O wszystkim, o niczym
Z Tobą mogę
Gdziekolwiek, cokolwiek
Wszystko co znane i całkiem nowe

[Zwrotka 2: Monika Wydrzyńska & Kuba Badach]
Moglibyśmy kiedyś mieć
Coś wspólnego nie do podzielenia
Wszystkie części Gwiezdnych Wojen
Drewniany stół, dyskografię Maxa i Niemena

Z Tobą chcę w szachy grać do rana
Proszę naucz mnie
I siedzieć na ławce przed domem
Obserwować jak pada deszcz
Liczyć czerwone samochody

[Refren: Monika Wydrzyńska & Kuba Badach x2]
Gdziekolwiek, cokolwiek
Z Tobą mogę
O wszystkim, o niczym
Z Tobą mogę
Gdziekolwiek, cokolwiek
Wszystko co znane i całkiem nowe

[Zwrotka 3: Monika Wydrzyńska & Kuba Badach]
Siedzieć na ławce, gdy gotujesz
Chodzić z psem
W suchą kablówkę gapić się wieczorem
Bardziej niż polityczne newsy drażnisz mnie
Gdy na krzyk odpowiadasz spokojem

Jak pogoda na Islandii
Ciągle burzysz się
Z Tobą jutro nie do przewidzenia
Kupmy kalendarz na ścianę
Oprócz niego nie będziemy już nic zmieniać

[Refren: Monika Wydrzyńska & Kuba Badach x2]
Gdziekolwiek, cokolwiek
Z Tobą mogę
O wszystkim, o niczym
Z Tobą mogę
Gdziekolwiek, cokolwiek
Wszystko co znane i całkiem nowe

[Outro x4]
Gdziekolwiek, cokolwiek