kłamiesz
Znów dałem siebie, Ty mi dałaś tylko ból
To dlatego dzisiaj nie chcę wcale czuć
Dalej kłamiesz i bije od Ciebie koszmarny chłód
Dlaczego mnie ranisz, wbijasz w serce nóż
Na stole butelka stoi znów, ja dalej zapijam smutki moje tu
One i tak wrócą, ale cóż, ja chyba lubię ból
Może na zawsze odejdę, bo emocji nie chcę czuć
Może wtedy będzie lepiej, odnajdę szczęścia klucz
Znów dałem siebie, Ty mi dałaś tylko ból
To dlatego dzisiaj nie chcę wcale czuć
Dalej kłamiesz i bije od Ciebie koszmarny chłód
Dlaczego mnie ranisz, wbijasz w serce nóż