Znów deszcz za oknem

Znów deszcz za oknem pada i pada
Nie wszystkim słońce świeci od dawna
Świt porwał wszystkie najczulsze spojrzenia
Staje przed tobą cichy i smutny

Zamknąłeś oczy uśmiech w nich skryłeś
I już na zawsze od nas odszedłeś
Dziś w strugach deszczu na pustej ulicy
Ktoś śpiewa tobie smutną balladę

Świt co wypłoszył ptaki z drzew szarych
Co rzucił liście na trotuary
Świt co nad miasto rzucił wieść smutną
Żegna dziś ciebie żegna dziś ciebie
Żegna dziś ciebie cichy i smutny

Głos ludzki milknie w bezbarwnym tłumie
Jak ślepiec błądzi wśród gwarnych ulic
Zegar wciąż dzwoni kolejne godziny
Twój zegar stanął stanął o świcie

Ty co muzyką ptaki płoszyłeś
Zrywałeś liście chmury pędziłeś
Coś jej zaufał uczynił zwiastunem
Odszedłeś cichy odszedłeś świtem

Świt co wypłoszył ptaki z drzew szarych
Co rzucił liście na trotuary
Świt co nad miasto rzucił wieść smutną
Żegna dziś ciebie żegna dziś ciebie
Żegna dziś ciebie cichy i smutny

Músicas más populares de Janusz Laskowski

Otros artistas de Middle of the Road (MOR)