Modlitwa
Składane do modlitwy dłonie
Odbite w tafli wody
A w czarnych oczach okupacja cienia
I rozgoryczona metafizyczna
Matka demona
Jak śmierć jak blady cień
Modlitwa moją karą
Za siódmą z piekła bram
To łatwe przyjąć komunię
Z krwi i kości żywą
Namiastkę władzy i cierpienia
A kiedy gwoździe zaczynają rdzewieć a rany gnić
Odwrócona głowa nie ma odwagi spojrzeć w dal
Spójrz na krzyż
Modlitwa moją karą
Za siódmą z piekła bram
Spójrz na krzyż