Muzyka To Benzyna
W trawie w drodze i na dachu
W kinie windzie na trzepaku
To nieważne gdzie
Wszędzie nigdzie i na drzewie
Pod prysznicem na rowerze
Mogę z tobą być
Pod chmurami i na stole
W łóżku i pod parasolem
To nieważne gdzie
Na Kasprowy i na molo
Nawet gdy mnie nogi bolą
Mogę z tobą iść
To dlatego cię lubię
Bez powodu w ogóle
To dlatego cię lubię
Kiedy we mnie pulsujesz
Kiedy mnie poruszasz
Jak parowa turbina
Czuję w sercu dźwięki
W żyłach płynie benzyna
W Tatrach w lesie i sypialni
W klubie przymierzalni pralni
To nieważne gdzie
W żółtych liściach i Wenecji
W promie do królewskiej Szwecji
Mogę z tobą być
To dlatego cię lubię
Bez powodu w ogóle
To dlatego cię lubię
Kiedy we mnie pulsujesz
Kiedy mnie poruszasz
Jak parowa turbina
Czuję w sercu dźwięki
W żyłach płynie benzyna
To dlatego cię lubię
Bez powodu w ogóle
To dlatego cię lubię
Kiedy we mnie pulsujesz
Kiedy mnie poruszasz
Jak parowa turbina
Czuję w sercu dźwięki
W żyłach płynie benzyna