Wschód Zachód Północ Południe
Ci ze wschodu mają klucz do tajnego ogrodu
Ci z zachodu potem za ten klucz dziękują Bogu
Ci z południa dla nich rzeczywistość brudna
Ci z północy biegają szukają celu w nocy
Ci ze wschodu mają klucz do tajnego ogrodu
Ci z zachodu potem za ten klucz dziękują Bogu
Ci z południa dla nich rzeczywistość brudna
Ci z północy biegają szukają celu w nocy
A dokąd a dokąd a dokąd tak gnasz
A powiedz dokąd tak gnasz a dokąd gnasz
A dokąd a dokąd a dokąd tak gnasz
A powiedz dokąd tak gnasz a dokąd gnasz
Na górze wojny Bogów z przeciwnych obozów
Na dole wojny bonzów z epoki brązu
Wojny interesów wojny poglądów wojny klas
Wojny rządów wojny koni i wielbłądów
Wojny tych co mówią ciągle o zdrowym rozsądku
Z tymi co mówią o porządku i tak od początku
Wojny barw wojny wątków wojny przodków
Wojny potomków wojny łowców majątków
Wolnoć Tomku w swoim domku
Wojny Gawła z Pawłem i Pawła z Gawłem
To nie w porządku
W każdym zakątku wojny mas wojny mediów
Wojny nazajutrz wojny w przededniu
A wszystko tylko by odwrócić Twoją uwagę
Od tego co naprawdę wzbudza Twoją obawę
Masz kosz zabawek i baw się beztrosko
Jak usłyszysz łoskot to weź to za szmer
Ci ze wschodu mają klucz do tajnego ogrodu
Ci z zachodu potem za ten klucz dziękują Bogu
Ci z południa dla nich rzeczywistość brudna
Ci z północy biegają szukają celu w nocy
Ci ze wschodu mają klucz do tajnego ogrodu
Ci z zachodu potem za ten klucz dziękują Bogu
Ci z południa dla nich rzeczywistość brudna
Ci z północy biegają szukają celu w nocy
Wojny klonów wojny dziś wrogów niegdyś ziomów
Wojny na ulicach wojny w domu
Wojny wszczynane z radością
Wojny ciała z krwią a krwi z kością
Przyszłości z przeszłością
Wojny z własną małością i bezradnością
Wojny nienawiści z miłością
Wojny w Paryżu wojny w Londynie
Betonowy las płonie skalę zniszczeń oceń po dymie
Walka o profity jest tutaj pierwszą rzeczą
Ich wiertła jak moskity kąsają w beton
Kują burzą budują wiecznie złorzeczą
Dużo klną burzą tworząc nowy urząd
Przychodzę z burzą by zlać po pysku idiotów
A ty licz od błysku do grzmotu
Pęd do zysku do grobu bez tchu
Jak tych trzystu u kanionu wylotu
A dokąd a dokąd a dokąd tak gnasz
A powiedz dokąd tak gnasz a dokąd gnasz
A dokąd a dokąd a dokąd tak gnasz
A powiedz dokąd tak gnasz a dokąd gnasz
Ci ze wschodu mają klucz do tajnego ogrodu
Ci z zachodu potem za ten klucz dziękują Bogu
Ci z południa dla nich rzeczywistość brudna
Ci z północy biegają szukają celu w nocy
Ci ze wschodu mają klucz do tajnego ogrodu
Ci z zachodu potem za ten klucz dziękują Bogu
Ci z południa dla nich rzeczywistość brudna
Ci z północy biegają szukają celu w nocy