Niedźwiedzia przysługa
W małej wiosce pod granicą
Organista syna miał
Chciał by muzykantem został
Na harmonii pięknie grał
Więc do szkoły chodził mały
Zbierał piątki czasem pały
Lecz z harmonii chętny był jak samurajski miecz
Niedźwiedzią przysługę
Zrobił nam mówię wam
Co pożyczał i co miał
W zastaw dał
I poleciał sobie jak pan
Na Manhattan
Chowaj listy zrobił dyplom
Lecz to dwojak ktoś go wysłał
Gdzie w orkiestrze na bębenku
I waltorni pięknie grał
Szampanika pił wesoło
Bo był gwiazdą disco polo
Powiedział po czystej wodzie
Będę gwiazdą na Zachodzie
Niedźwiedzią przysługę
Zrobił nam mówię wam
Co pożyczał i co miał
W zastaw dał
I poleciał sobie jak pan
Na Manhattan
Niedźwiedzią przysługę
Zrobił nam mówię wam
Co pożyczał i co miał
W zastaw dał
I poleciał sobie jak pan
Na Manhattan
Niedźwiedzią przysługę
Zrobił nam mówię wam
Co pożyczał i co miał
W zastaw dał
I poleciał sobie jak pan
Na Manhattan