Wróżka
Gdy szedłeś leśną dróżką spotkałeś Cygankę
Pytała czy powróżyć podałeś jej rękę
Wróżyła o dziewczynie samotnej ze złotem
I ślicznej jak te róże które kwitną latem
Wróżyła o dziewczynie samotnej ze złotem
I ślicznej jak te róże które kwitną latem
Spotkałeś raz dziewczynę myślałeś że to ta
Widziałeś ją w klejnotach i w sukni ze złota
O wróżko czarodziejko wróć młode lata mi
Nie chcę złota pieniędzy by tylko młodym być
O wróżko czarodziejko wróć młode lata mi
Nie chcę złota pieniędzy by tylko młodym być
Już włos na głowie zsiwiał a ty wciąż jesteś sam
Miłości nie zaznałeś dziewczyny swej nie masz
O wróżko czarodziejko wróć młode lata mi
Nie chcę złota pieniędzy by tylko młodym być
O wróżko czarodziejko wróć młode lata mi
Nie chcę złota pieniędzy by tylko młodym być
Bo złoto i pieniądze szczęścia nam nie dają
A nasze młode lata szybko upływają
Upływa szybko życie jak rzeka płynie czas
Za rok za dzień za chwilę razem nie będzie nas
Upływa szybko życie jak rzeka płynie czas
Za rok za dzień za chwilę razem nie będzie nas