Smutna dłoń
Spotkał ciebie wzrok mój dawno już
Tty nie mogłeś się wciąż opanować
Pobiegłeś i kupiłeś wtedy bukiet róż
Tak bardzo chciałeś mi go podarować
Podszedłeś i z uśmiechem dałeś kwiaty piękne
Dziękowałam wtedy mocno cię całując
Bez wahania wyciągnąłeś do mnie rękę
I niczego teraz nie żałuję
Ale się zawiodła twoja smutna dłoń
Kiedy do mnie podszedł on powiedział choć
Odwróciłeś się już do mnie tylko raz
W sercu smutna łza łza
Ale się zawiodła twoja smutna dłoń
Kiedy do mnie podszedł on powiedział choć
Odwróciłeś się już do mnie tylko raz
W sercu smutna łza w sercu smutna łza
Więc samotny teraz stoisz obok tuż
Kiedy smutno patrzysz w oczy mój kochany
Dziś zabierasz zapomniany bukiet róż
I odchodzisz w pustkę zapłakany
Na twe zdjęcie miły twój kieruje wzrok
Odszedłeś już ode mnie lecz nie ważne to
Ale gdybyś tak pozostał z tamtych lat
Kiedy mnie kochałeś mój miły tak
Ale się zawiodła twoja smutna dłoń
Kiedy do mnie podszedł on powiedział choć
Odwróciłeś się już do mnie tylko raz
W sercu smutna łza łza
Ale się zawiodła twoja smutna dłoń
Kiedy do mnie podszedł on powiedział choć
Odwróciłeś się już do mnie tylko raz
W sercu smutna łza w sercu smutna łza
Ale się zawiodła twoja smutna dłoń
Kiedy do mnie podszedł on powiedział choć
Odwróciłeś się już do mnie tylko raz
W sercu smutna łza w sercu smutna łza