Stary cmentarz
Jeśli byłeś tam pamiętasz
Że najlepiej przejść na skróty
Obok wsi przez stary cmentarz
Kiedy mgłami jest osnuty
Jeśli byłeś tam słyszałeś
Jak nerwowo szczekał pies
Kiedy chude cienie wstały
W mgłach bezładnie płynąc gdzieś
W suchych deskach zasklepień skrobią kością w wieko snów
Otuleni kołdrą z ziemi budzą się ze zgniłych snów
Stróż pół litra wypił czegoś żeby zasnąć prędzej zanim zaczną skrobać w okna jego wykrzywionymi palcami
Mówią że to w nocy wierzby tańczą z wiatrem w strasznej parze
Może też my w to nie wierzmy idąc skrótem przez cmentarze