Sępy
Krążą rury, patrzą z góry sępy
Brak kultury może zgubić zęby
Ja chyba muszę być potwornie wielki
Bo mi latają koło chuja sępy
Krążą rury, patrzą z góry sępy
Brak kultury może zgubić zęby
Ja chyba muszę być potwornie wielki
Bo mi latają koło chuja sępy
Sępy polują na moje człowieczeństwo
Chyba nie wiedzą co robią, to szaleństwo
Bo ja nawet jak przechodziłem przez piekło
To mi się upiekło (ej)
Sępie zawijaj się z gniazda lub za chwile dostaniesz w dziób
Ale nie od mamy robaczka tylko jak na ksw
Albo na wotore
Trzy dychy na karku, ale mieszka u mamusi
Kurwa to jest chore, bananowy gnojek
Co tylko do prania jej potrafi coś dorzucić
Kurwa to jest chore
On kradnie rodzicom pieniądze, by pójść do kasyna
Nie chce wiedzieć co czuje ojciec kiedy widzi dziwkę, a patrzy na syna
Jak ci się grunt pod nogami zawala może przestaniesz być pizdą (cipo)
I staniesz na wysokości zadania, bo to cie czyni mężczyzną (cipo)
Z szacunkiem odchodzą jedynie ci, którzy o swoje walczyli do końca
Nawet jeśli na niebie jest tyle sępów, że aż przez nie widać słońca
Krążą rury, patrzą z góry sępy
Brak kultury może zgubić zęby
Ja chyba muszę być potwornie wielki
Bo mi latają koło chuja sępy
Krążą rury, patrzą z góry sępy
Brak kultury może zgubić zęby
Ja chyba muszę być potwornie wielki
Bo mi latają koło chuja sępy
Brak kultury może zgubić zęby (sępy)
Dlatego latam uśmiechnięty
Jak mój tata się powiesił leciał bedi 5:05
Więc nie pierdol, że ci ficik nie gra
Sam robię grę
Audi I merc stoją pod blokiem
Pod tym samym, gdzie rzucałem kiedyś flachę
Przesłuchują moich ludzi
Mają screeny z teledysku
Wiedzą, że jak będzie trzeba
Odjebiemy wrogów w pizdu
Duże blizny na bani
Mokre pizdy za wami
Gramy rap z kolegami
Gramy rap z chłopakami
Z warszawy, płocka, gdańska (gugu)
Gram dla wydzieliny miasta
Krążą rury, patrzą z góry sępy
Brak kultury może zgubić zęby
Ja chyba muszę być potwornie wielki
Bo mi latają koło chuja sępy
Krążą rury, patrzą z góry sępy
Brak kultury może zgubić zęby
Ja chyba muszę być potwornie wielki
Bo mi latają koło chuja sępy
[Hook: Białas]
Sluts floating around, vultures looking down from above
Lack of culture can lose teeth
I must be terribly great
Because vultures fly around my dick
[Verse I: Białas]
Vultures hunt for my humanity
I don't think they know what they are doing, it's madness
Because even when I was going through hell
It baked me
Wrap yourself up from the nest or in a moment you'll get in that beak
But not from mom's worm, just like on KSW
30 years of the neck and live with mommy
This is fucking sick, spoiled bastard
He can only countribute clothes to washer
Fuck, this is sick
He steals money from his parents to go to the casino
I don't want to know what his father feels when he sees a whore but looks at his son
If you losing the ground under your feet, you may stop being a cunt (pussy)
And rise to the occasion, because it makes you a man (pussy)
Only those who fought until the end can go away with respect
Even if there are so many vultures in the sky that you can't see the sun
[Hook: Białas]
Sluts floating around, vultures looking down from above
Lack of culture can lose teeth
I must be terribly great
Because vultures fly around my dick
[Verse II: Szpaku]
Lack of culture can lose teeth
That's why I'm still smiling
When my dad hanged himself, I listened to bedoes 5:05
So shut the fuck up if u have problem with featuring
I make the game myself
Audi and Merc are standing under the block
Under the same place where I used to drink
They're interviewing my people
They have screenshots from the clips
They know if we have to
We get rid of enemies
Big scars on the head
We play rap with friends
We play rap with the boys
Wet cunts behind you
From Warsaw, Płock, Gdańsk (GUGU)
I play for the city's secretions
[Hook: Białas]
Sluts floating around, vultures looking down from above
Lack of culture can lose teeth
I must be terribly great
Because vultures fly around my dick