Na wyciągnięcie rąk

Ile tylko tu mogę chciałbym od życia dla siebie wziąć
Czasem jest nie po drodze błądzę a siłę mam nie wiem skąd
Tyle lat wierzę w to dziś mnie nareszcie chcą
Życie o którym marzę w końcu mam na wyciągniecie rąk

Ile tylko tu mogę chciałbym od życia dla siebie wziąć
Czasem jest nie po drodze błądzę a siłę mam nie wiem skąd
Tyle lat wierzę w to dziś mnie nareszcie chcą
Życie o którym marzę w końcu mam na wyciągniecie rąk

Tak wiele noszę na bani Luis Vuitton Gucci Armani
Pełne samary duże kampery świeże kalmary
Yami yami słońce leniwie opala mi dziary
Lecą najnowsze numery nikt na nie nie skarży się nie pójdzie do naszych starych
Słońce tutaj odbija mi palma mała daje mi driny z palemką
Mimo to nie odbija mi palma tu każdy z mojej ekipy jest ze mną
Jedno co się odbija to szampan myślimy chłopaki na serio
Brama do marzeń była otwarta szczerze myślałem że wszyscy tam wejdą
Ludzie patrzyli się z zażenowaniem i mówili On jest ciągle pod kreską
To sobie zrobiłem z życia takie żarty że nawet los się do mnie uśmiechnął
Wciąż dużo piszę bo dużo przeżywam i mówię to z dumą
Tu nawet jakby zabrakło mi wersu dopisze mi humor
W kluby nie wbijam na chama do niuni wbijam na hamak
A cała rzeczywistość szara tu jest mi nieznana jak płyta Kajmana
Niunie rzucają się na mnie jakbym był tu na ziemi sam jeden
Mógłbym je mieć ale po co mi one jak mam Ciebie

Ile tylko tu mogę chciałbym od życia dla siebie wziąć
Czasem jest nie po drodze błądzę a siłę mam nie wiem skąd
Tyle lat wierzę w to dziś mnie nareszcie chcą
Życie o którym marzę w końcu mam na wyciągniecie rąk

Ile tylko tu mogę chciałbym od życia dla siebie wziąć
Czasem jest nie po drodze błądzę a siłę mam nie wiem skąd
Tyle lat wierzę w to dziś mnie nareszcie chcą
Życie o którym marzę w końcu mam na wyciągniecie rąk

Jak czas tu jest hajsem to czekałem na to miliony dolarów
Źle się prowadząc nie czytając znaków na drodze do barów
Wypadki wciąż chodzą po ludziach więc miałem tu dużo na głowie
I zawsze leciałem z tym tutaj na całość nawet jak film mi się uciął w połowie
Ciągle zajęty tym nicnierobieniem myśląc że nie wiem chcę życie przeleżeć
Dziś chcę je przebiec choć naprawdę nie spieszy mi się na metę
Sprawy załatwiam już nie adwokatem więc nie dostanie tej pęgi na łapę
Na legal tym rapem wyszedłem i zatem już sam se rozkminisz jak wiele ma znaczeń
Ja królem tych punchy mam ziomów i zdrowie i niunie i starczy
Ściągnę tu każde ich truchło wymienię je później na hajsy
Cały świat na głowie mam jak Atlas na barkach noszę sam
Noszę to wciąż z dumą ja do góry łeb tak jak Stoprocent mam
Mój rap sto procent miał ziomek no bo go tak przemieliłem
Papier się kręci aż zamiast Tomba tutaj Wam wejdzie Imieł
Nie rzucam już sobie sam kłód pod nogi no i plany są pewne
Nic nie wyskoczy mi niuniu spokojnie bo jak wziąłem to poprowadzę za rękę

Ile tylko tu mogę chciałbym od życia dla siebie wziąć
Czasem jest nie po drodze błądzę a siłę mam nie wiem skąd
Tyle lat wierzę w to dziś mnie nareszcie chcą
Życie o którym marzę w końcu mam na wyciągniecie rąk

Ile tylko tu mogę chciałbym od życia dla siebie wziąć
Czasem jest nie po drodze błądzę a siłę mam nie wiem skąd
Tyle lat wierzę w to dziś mnie nareszcie chcą
Życie o którym marzę w końcu mam na wyciągniecie rąk

Curiosidades sobre la música Na wyciągnięcie rąk del Białas

¿Cuándo fue lanzada la canción “Na wyciągnięcie rąk” por Białas?
La canción Na wyciągnięcie rąk fue lanzada en 2015, en el álbum “Booking Mixtape”.

Músicas más populares de Białas

Otros artistas de