Ruchome Wydmy
Każdy dzień jest inny
Każdy z nich niewinny
Bo czas już nie ma z nami żadnych szans
Wisi wciąż nad głową zakazany owoc
Dziś wiem że mogę mieć wszystko to co chcę
I to co kiedyś było dla mnie mało ważne
Stało się sensem moich marzeń moich pragnień
Wszystko przez niego to fakt
Jest moim oknem na świat
On to zobaczy gdy rzuci okiem
Usłyszy więcej kiedy zamknie drzwi
Ugryzie w język gdy głupio powie
To właśnie kocham w nim
To właśnie kocham w nim
Ucieka tak by wiatr go dogonił
Wejdzie do wody w której kiedyś był
Uwierzy wtedy gdy wypuści z dłoni
To właśnie kocham w nim
To właśnie kocham w nim
Każdy dzień jest inny
Jak ruchome wydmy
On wie jaki jest życia mego sens
Gubię coś po drodze
Jeśli chcę to błądzę bo wiem
On będzie zawsze blisko mnie
I to co kiedyś było dla mnie mało ważne
Stało się sensem moich marzeń moich pragnień
Wszystko przez niego to fakt
Jest moim oknem na świat
On to zobaczy gdy rzuci okiem
Usłyszy więcej kiedy zamknie drzwi
Ugryzie w język gdy głupio powie
To właśnie kocham w nim
To właśnie kocham w nim
Ucieka tak by wiatr go dogonił
Wejdzie do wody w której kiedyś był
Uwierzy wtedy gdy wypuści z dłoni
To właśnie kocham w nim
To właśnie kocham w nim