W niebie miejsca nie ma
W niebie miejsca nie ma (dla Nas aniele)
Moje kochanie
W niebie miejsca nie ma (dla tej miłości)
Za Tobą chcę biec do piekła nawet
Pewnego ranka w niebie ktoś tam lewą nogą wstał
Karty rozdał oznaczone w grze o miłość
Postawił wszystko na Nich dwoje ludzi światy dwa
Taka miłość się nie zdarza wątpiło chwilę
A niech to diabli stawiam na miłość
Los hazardzista w pokera grywa
A niech to diabli stawiam na miłość
Tak hazardzista w niebie grał
W niebie miejsca nie ma (dla Nas aniele)
W niebie nie chcą Nas (moje kochanie)
W niebie miejsca nie ma (dla tej miłości)
Za Tobą chcę biec do piekła nawet
W niebie miejsca nie ma (dla Nas aniele)
W niebie nie chcą Nas (moje kochanie)
W niebie miejsca nie ma (dla tej miłości)
Za Tobą chcę biec do piekła nawet
Diabli karty znów rozdali blef w pokerze to nie grzech
Wszyscy święci obstawiają w grze o miłość
Ona go rzuci pewnie on na pewno zdradzi ją
Zakład wygra kto w rękawie asa trzyma
A niech to diabli stawiam na miłość
Raz hazardzista w pokera grywa
A niech to diabli stawiam na miłość
Tak hazardzista w niebie grał
W niebie miejsca nie ma (dla Nas aniele)
W niebie nie chcą Nas (moje kochanie)
W niebie miejsca nie ma (dla tej miłości)
Za Tobą chcę biec do piekła nawet
W niebie miejsca nie ma (dla Nas aniele)
W niebie nie chcą Nas (moje kochanie)
W niebie miejsca nie ma (dla tej miłości)
Za Tobą chcę biec do piekła nawet