Ej Gal
Ruszasz biodrami, twoj ruch blogoslawi mi,
I ja wiem, co dzisiaj ci sie przysni./ x2
Budibaj baj baj baj baj...
Specjalnie dla ciebie dzis fandango gang
Moj, twoj, nasz rytm dobrze znany
Ten moment, ta chwila
Ten czas jest nam dany.
Ty seksualna rzecz, ja milosci dyplomata.
To co we mnie obudzilas
To prawdziwy szatan.
Ruszasz biodrami wypelniona ma pulsacja.
Wulkanem jestes, to jest faktem, to jest racja.
Nie ma o czym, nie ma po co, nie ma jak dyskutowac.
Dla ciebie dzis tytul rozkoszy krolowa
Wiec chodz nie badz taka niewinna
Badz dzisiaj wyuzdana i perwersyjna.
Mala masz to.
Czego ja wlasnie potrzebuje najbardziej dzis.
Mala masz to.
Co mnie rozpala, widze to z dala
Czym cala sala brzmi.
Ja chce tego wiecej
I nie mysl, ze tak szybko sie zniechece
Za wzrokiem zaraz ida moje rece.
Napelniasz dzisiaj moje zycie sensem.
Ty wiesz, nie bede sie bronic
Nie jestem takim typem co stroni.
Wiec daj sie dzisiaj niesc mojej dloni.
Ja nie chce juz dluzej cie gonic, nie, nie, nie, nie.
Ej gal !, ja widze jak twe cialo lsni,
Ruszasz biodrami, twoj ruch blogoslawi mi.
I ja wiem, co dzisiaj ci sie przysni.
Bo ja widze jak wokol ciebie parkiet wrze
A po glowie chodzi ci ta jedna rzecz
Find more lyrics at www.sweetslyrics.com
Bo ja czuje jak wibruje powietrze ktore wokol
Ciebie wiruje tylko po to zeby wciagnac mnie
Ej, ty dobrze wiesz, ze to fandango gang.
A dziewczyny chca nas w domach
Gdy konczy sie balanga.
Snimy im sie od wieczora, az do ranka.
Chca basa i miuosha
A nie krzysia i janka.
Chca tych przy majkach.
Tych w wysokich najkach.
W ciuchach od sponsora.
Bez fryzur z teleranka.
Tych co podpala parkiet.
Co podnosza innym rece.
Tego wieczoru chca od zycia czegos wiecej.
To dla wszystkich tych dziewczyn
Ktore dzis przyszly tu.
Zobaczyc jak przy naszych wersach plonie klub.
To dla tej, ktora ma ta energie.
Wie czego chce i wie jak to wezmie
Bejbe to fandango gang i siwydym
Wszystko co wstydliwe w tobie
My dzis rozwalimy w pyl.
I nie mozesz dzis przyjsc tutaj sama.
Kolezanki, ktore maja nas w planach
Wez i niech paruje z nich sex tu na parkiecie.
Zdejmij bluzke pokaz pupcie.
Chce dzis z toba tu odleciec ej.
Ide o zaklad, ze masz ta goraca krew.
Tego wieczoru chcesz uslyszec jedna rzecz.
Ej gal !, ja widze jak twe cialo lsni,
Ruszasz biodrami, twoj ruch blogoslawi mi.
I ja wiem, co dzisiaj ci sie przysni. / x4
Fandango gang!