ICON

Bonjour Francis
Deemz, ma ten sauce
Mjonszu

I hate, being sober
W jednej ręce wino, w drugiej piszę bars
W jednej ręce, trzymam, trzymam, cały kraj i świat
Bo te dźwięki, są worldwide

Bo te bity, bracia robili, jak gnębili w szkole ich
Jestem icon, a nie noszę czapki DSQUARED
Na słuchawkach Lil Peep, bo nie spotkasz mnie na Tinder
Jak wchodzę na salony, no to polej mocny bimber

Słucham Bałagana, a nie Justin Timber-lake
Give me one take, pizga hi-hat, a nie cocaine
Daj mi konkret, a nie bullshit
Słodki kotek w DM ślini mi się tak jak Pusheen

Puszki, kartony, butelki, nie
Teraz tylko, Bailla Bailla, ey
Kurwy bullshit, sypiesz tu 2C na dowodzie, w czapce Gucci
Jak Gucci to Mnich, kamera to Znicz
Na feata to bridge, się sapiesz, to diss

(I hate, being sober)

Yea-e-e-e, um-m-m-m, yeah
Moja morda, na Times Square, tato Ty tęsknisz wiem, mimo że boję się
Przecież kupię Ci diamenty e-e-e

Yea-e-e-e, yea, hooo, hooo
Mamo proszę Cię już nie martw się, gdy widzisz na oczach łzy, oczach łzy
Przecież zawsze tutaj będę

Nikt nie dał znać, że platyny będą wisieć na ścianie
Nagranie bookuje festiwal, który marzy się marzy się
Nie wpycham się na event, zapraszają mnie na dinner
Keep calling, calling keep calling, keep calling, yeah

Chcę legendarnie zginąć i żyć, ale ledwo trzymam pion
Wypierdala, mnie ten bass
Kiedy wchodzę za kabinę, cisza na planie i patrz jak robię z głosu bounce
Jak pomiędzy takt, wbijam się i wybijam Cię

Cookin' up in studio tak jak Gessler
Chcę napisać historię tak jak Presley
Bez żadnych dziar, no stickers on my Bentley
Bez żadnych sprut, no worries on my paycheck

(I hate, being sober)

Yea-e-e-e, um-m-m-m, yeah
Moja morda, na Times Square, tato Ty tęsknisz wiem, mimo że boję się
Przecież kupię Ci diamenty

Yea-e-e-e, yea, hooo, hooo
Mamo proszę Cię już nie martw się, gdy widzisz na oczach łzy, oczach łzy
Przecież zawsze tutaj będę

Przecież zawsze tutaj będę
Przecież zawsze tutaj będę
Przecież zawsze tutaj będę